15 maja 2018

Keratynowe prostowanie włosów PRZED i PO



Jeśli jesteś ciekawa dla kogo polecany jest zabieg, jak się go wykonuje, odsyłam do postu, który pisałam jakiś czas temu.



Tym razem przedstawiam wam różnicę przed i po zabiegu.

Pierwszy zabieg wykonałam w sierpniu 2017 roku, drugi w grudniu, a trzeci planowałam na kwiecień. Keratynę jak widzicie miałam nakładać miesiąc temu, staram się regularnie powtarzać zabieg co 4 miesiące, ale niestety troszkę mi się przeciągło. W ostatnim miesiącu moje włosy lekko zaczęły się puszyć i falować, ale i tak mam z nimi mniej roboty, niż całkowicie przed zabiegiem. Przypominam, że moje włosy były mocno puszące, poplątane, kręcone, oraz bardzo reagowały na wilgoć w powietrzu, więc prostowanie prostownicą było efektem na parę minut. A tutaj z każdym zabiegiem zostaje tej keratyny więcej we włosie i efekt prostych, wygładzonych włosów utrzymuje się coraz dłużej.



Na zdjęciu PRZED włosy umyte specjalnym szamponem oczyszczającym, rozczesane, wysuszone.




Na zdjęciu PO nałożona keratyna, wprasowana we włosa za pomocą prostownicy.





Kolejne zdjęcie to włosy po pierwszym myciu - umyte naturalnym szamponem, wysuszone, uczesane, nie układane, oraz nie prostowane. 



A następne zdjęcie to drugie mycie + tym razem nałożona maska Kallos, wysuszone, uczesane.


Niestety była to już godzina 23 i nie miał mi kto zrobić zdjęcia, ale mam nadzieje, że widzicie różnicę, ile potrafi dać maska do włosów. 



1 komentarz: